Dlaczego słodzone napoje są niezdrowe?



WHO donosi, że otyłość dotyczy 41 miliona dzieci poniżej 5 roku życia i aż 340 miliona dzieci w wieku między 5 a 19. Otyłość w dzieciństwie niestety często równa się otyłości w życiu dorosłym.
Nadmiar masy ciała wiąże się z większym ryzykiem występowania cukrzycy, schorzeń układu kostno- stawowego, schorzeń układu krążenia a nawet niektórych rodzajów nowotworów. Jednym z czynników sprzyjających otyłości może być nadmierne spożycie cukru, w tym napojów słodzonych a nawet soków owocowych.

Kalorie z napojów są bardzo łatwo przyswajalne, ze względu na małą ilość błonnika, nawet w sokach zawierających miąższ z owoców. Ilość owoców, która w postaci surowej byłaby ciężka do spożycia, w postaci napoju nie stanowi problemu. Niesie to za sobą ryzyko nadmiernego spożycia kalorii w postaci pozornie nieszkodliwego soku, szczególnie że taka forma spożycia owoców nie syci na długo. Czy to znaczy, że nawet soki owocowe są niezdrowe? Nie, wszystko zależy od ilości.

Do końca 6 miesiąca dzieci karmione piersią nie muszą być dodatkowo dopajane wodą, dlatego ze skład mleka zmienia się zależnie od potrzeb dziecka. Niemowlęta  karmione mlekiem modyfikowanym po 4 miesiącu życia nie powinny dostawać do picia nic innego niż woda. Dzieci mogą spożywać soki dopiero po 7 miesiącu w ilości nie większej niż 150 ml na dobę. Sok to posiłek - porcja owoców, nie napój.

A co z napojami przeznaczonymi dla dzieci? Niestety nie są to środki spożywcze specjalnego przeznaczenia i producenci często żerują na niewiedzy rodziców pisząc, że napój jest bez cukru a tymczasem w składzie jest syrop glukozowo - fruktozowy, syrop glukozowy, miód, syrop ryżowy czyli cukier, ale w innej postaci. Jedynym rozwiązaniem na uniknięcie cukrów dodanych jest czytanie składu. Na szczęście dostępne są aplikacje na telefon, które znacznie ułatwiają zakupy pokazując jakich produktów powinniśmy się wystrzegać.

Często słyszę, że „kiedyś dodawało się do wody cukier i nikt od tego nie umarł!”. Niestety cukrzyca, nadciśnienie, otyłość, inne choroby cywilizacyjne stały się normą i często są kojarzone z podeszłym wiekiem, a nie tak jak powinny być kojarzone - stylem życia. Albo „woda jest niesmaczna, podaj dziecku sok”. Sok, jak już zostało wspomniane powinien być traktowany jako posiłek. Woda z sokiem być może dla niektórych jest smaczniejsza, tym bardziej dla dzieci, które preferują słodki smak już od pierwszych dni życia, ponieważ mleko kobiece jest słodkie. Tym bardziej należy od początku przyzwyczajać dziecko do picia wody i nie kierować się własnymi preferencjami smakowymi. Najskuteczniejszym sposobem zachęcenia dziecka do picia wody jest spożywanie jej przez rodziców czyli nauka przez naśladowanie. Jeśli sami nie pijemy wody, zdecydowanie trudniej będzie nam namówić do tego dziecko, które zwykle chce próbować jedzenia „dorosłych”. Z wyjątkiem soków owocowych, które zawierają wiele cennych witamin i składników mineralnych, słodzone napoje są bezwartościowymi produktami bogatymi w „puste kalorie” czyli kalorie, które nie niosą za sobą żadnych wartości odżywczych. 

Poza wyżej wymienionymi chorobami cywilizacyjnymi, nadmiar cukru może sprzyjać również innym problemom zdrowotnym. Cukier zawarty w słodzonych napojach jest odpowiedzialny za erozję szkliwa sprzyjając rozwojowi próchnicy. Badania wskazują na zwiększoną pobudliwość i problemy z koncentracją u dzieci spożywających minimum 4 szklanki słodzonych napojów dziennie.
Do napojów często dodawana jest fruktoza zamiast sacharozy jako „zdrowszy” zamiennik. Metabolizm fruktozy ciągnie za sobą większy wzrost poziomu trójglicerydów, cholesterolu VLDL i innych metabolitów sprzyjających rozwojowi insulinooporności i nadciśnienia. 

Co w takim razie podawać do picia? Niemowlętom wodę źródlaną albo niskozmineralizowaną, niskosodową a starszym dzieciom źródlaną, mineralną, filtrowaną. Wody butelkowanej nie trzeba przegotowywać przed podaniem. 

Jaki jest ogólny wniosek? Podawanie wody do picia od początku kształtuje prawidłowe nawyki żywieniowe. Soki powinny być traktowane jako posiłek, nie napój. Napoje słodzone powinny być całkowicie wyeliminowane z diety. Odstępstwa od tych zasad nie czynią z nas złych rodziców, wszystko jest kwestią umiaru. Jeśli jednak znasz daleko idące konsekwencje nadmiernego spożycia cukru i mimo to regularnie podajesz dziecku słodzony napój, bo „kiedyś tak robiono i wszyscy żyjemy” albo „to lepiej smakuje” to niestety narażasz swoje dziecko na otyłość, cukrzycę, próchnicę itd w przyszłości. 






Źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/31013493/?i=17&from=sugar%20children&sort=none

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz